Piotr Szpakowicz były Radny PiS w Płocku, znów na urzędniczej karuzeli. Z Nowego Duninowa do Gostynina.

foto: Urząd Gminy Gostynin

11 sierpnia 2025 r. wójt gminy Gostynin, Renata Kędzierska, powołała na swojego zastępcę Piotra Michała Szpakowicza

– nazwisko dobrze znane w lokalnej polityce i w spółkach paliwowych. Dla jednych to dowód na elastyczność i kompetencje, dla innych

– kolejny przykład samorządowo-partyjnej karuzeli stanowisk, tak samo zrobiło to PO czytaj IDG  w Urzędzie Miasta Gostynina i podległych mu Spółkach .

Z jednego urzędu do drugiego

Jeszcze w lipcu Szpakowicz pełnił funkcję zastępcy wójta w sąsiednim Nowym Duninowie. Jednak 18 lipca 2025 r. wójt Karol Gutkowicz podpisał zarządzenie o jego odwołaniu. Powody nie zostały publicznie rozwinięte, ale decyzja weszła w życie natychmiast.

Długo jednak bez posady nie pozostał – niespełna trzy tygodnie później złożył przysięgę w Gostyninie.

To zaskakująca rotacja, bo zazwyczaj takie zmiany wymagają czasu, a nie błyskawicznego przeskoku z jednej gminy do drugiej. W lokalnych kuluarach mówi się więc o „miękkim lądowaniu” polityka, który w samorządowej układance zawsze znajdzie dla siebie miejsce.

Szpakowicz to postać, która swoją karierę buduje na styku samorządu i spółek paliwowych. Był radnym miejskim w Płocku z ramienia PiS, a zawodowo przemierzał ścieżkę od spółek Grupy Orlen do Grupy PERN. W ostatnich latach szczególnie głośno było o jego transferze do PERN – w czasie, gdy Rafał Miland opuszczał zarząd tej spółki, by z kolei znaleźć miejsce w jednej z orlenowskich firm.

Można odnieść wrażenie, że w świecie paliwowo-samorządowym nazwiska migrują w rytmie dobrze zsynchronizowanej karuzeli – jedni schodzą z jednego konia, by wskoczyć na drugiego. Szpakowicz w tym schemacie radzi sobie wyjątkowo sprawnie.

Wójt Kędzierska w uzasadnieniu swojej decyzji mówi o „kompetencjach i doświadczeniu” nowego zastępcy.

A może to jednak odwdzięczenie się za wsparcie działaczy PiS jakie w wyborach uzyskała obecna Wójt Gminy Gostynin.

CV Szpakowicza jest obszerne. Tyle że doświadczenie zdobywane w kolejnych radach nadzorczych i zarządach spółek Skarbu Państwa przez część mieszkańców oceniane jest nie jako dowód profesjonalizmu, lecz jako polityczne zaplecze.

„To człowiek, który zawsze gdzieś wypłynie. Orlen, PERN, rada miasta, teraz gmina – nie ma znaczenia, gdzie. Ważne, że zawsze w pobliżu stanowisk” – mówi jeden z lokalnych samorządowców, prosząc o anonimowość.

To możecie przeczyta na :

Piotr Szpakowicz, z zawodu… członek zarządu. Zniknął ze spółek Grupy Orlen, by wypłynąć w Grupie PERN

Fakty są takie: Piotr Szpakowicz jest dziś zastępcą wójta gminy Gostynin i będzie odpowiadał za część strategicznych zadań urzędu. Przed nim stoją wyzwania związane z inwestycjami, infrastrukturą i rozwojem gminy. Pytanie tylko, czy jego energia zostanie poświęcona na realne zmiany w codziennym życiu mieszkańców, czy też będzie to kolejny przystanek w długim życiorysie polityczno-gospodarczych transferów.

Na odpowiedź nie trzeba będzie długo czekać. Mieszkańcy Gostynina szybko ocenią, czy nowy zastępca faktycznie „poprawi jakość życia”, jak obiecuje wójt, czy też historia powtórzy się tak, jak w Nowym Duninowie – z kolejnym, szybkim rozdziałem w urzędniczej karierze Piotra Szpakowicza.