NIEBEZPIECZNY plac zabaw w Upiłce. Zagrożenie stwarza… wójt z Mazowsza [WIDEO]
Jak poinformowano nasz portal były Wójt Gminy Gostynin, ma kłopoty w swym rodzinnym miejscowości , o czym donoszą lokalne media z terenu gminy Lipnica.
To z winy wójta może dojść do tragedii na placu zabaw w Upiłce (gm. Lipnica). W każdej chwili dziecko może tam doznać ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Wójt gminy Lipnica Marek Cichosz może być jednak spokojny. Jeśli coś się stanie, nie on będzie winowajcą. Główny adresat skarg rodziców to wieloletni wójt gminy Gostynin w pobliżu Płocka. Edmund Zieliński pochodzi z Upiłki. Przejął niegdyś gospodarstwo po bracie. Gospodarstwo stoi puste, zrujnowane i zagraża pobliskiemu placowi zabaw.
Na miejscu spotkaliśmy jedną z mieszkanek, która nie chciała wystąpić z podaniem imienia i nazwiska. Jej zdaniem przede wszystkim plac zabaw został zbudowany w niewłaściwym miejscu, na małym skrawku ziemi obok prywatnej posesji byłego wójta z województwa mazowieckiego.
Edmund Zieliński z Upiłki wyprowadził się jako nastolatek. Był wójtem gminy Gostynin
Mieszkańcy apelowali do władz gminy aby znaleźć inne miejsce na plac zabaw. Władze rozmawiały z byłym wójtem Gostynina. Zaproponowano przekazanie mu działki, na której obecnie jest zabaw. W zamian miał dać kawałek ziemi po drugiej stronie ulicy. Były wójt nie zgodził się na taką zamianę.
Przewodniczący Rady Gminy Lipnica Roman Reszka potwierdza, że jest duży problem. Oprócz gminnego terenu przy posesji Zielińskiego w Upiłce nie ma innego miejsca.
Jedziemy do Upiłki. Faktycznie mały plac zabaw znajduje się przy zrujnowanej w stodole. Drzwi są wyłamane. Jak mówią miejscowi, dzieci szczególnie upatrzyły sobie tę miejscówkę.
Rodzice obawiają się, że kiedyś komuś stanie się krzywda.
Więcej przeczytacie państwo na stronie : IBytow.pl
autor: Mateusz Węsierski redakcja@ibytow.news